piątek, 27 grudnia 2013

Świątecznego zamieszania ciąg dalszy

Na początek dekorowanie pierniczków. Już drugi rok mam zamiar zabrać się za to na tyle wcześnie, żeby stworzyć jakieś "dzieło", ale wychodzi jak zawsze, czyli na szybko i bez przykładania się. Zazwyczaj dzieci i młódź przejmują sprawę w swoje ręce i wychodzą z tego takie ozdoby.





Jak Wam się podoba ta pani w bikini? :D


Później zamarzyły nam się inne pachnące ozdoby...

Zaczęliśmy tak





a skończyło się tak




Było też ubieranie choinki. Nie ma u nas choinki modnej w jednym czy dwóch kolorach na czasie. Zawsze jest mix ozdób, bez względu na modę. Bombek mało, królują raczej różności i drobiazgi. Obowiązkowo wiszą na niej słodycze. W tym roku choinka straciła czubek. Dziwnie to wygląda, ale była tak gęsta u dołu, że żal było odciąć prawie połowę dla uchronienia prawie łysego czubka. Zatem straciła czubek a przy tym i trochę fason. 

Kolejka pralinek oczekujących  na zawiśnięcie.





A na wigilijnym stole w tym roku nowość ze względu na obecność gości z Irlandii - tzw. Christmas crackers. Dodatkowa dekoracja i chwila zabawy przed kolacją. Dwie osoby ciągną za dwa końce papierowego "cukierka", słychać dość głośne "bum" i ze środka wypadają bibułkowe korony, żarciki angielskie (uwaga! nie wszystkich śmieszą) i jakaś mini zabaweczka typu linijka, gumka do włosów czy foremka na ciasteczko. Coś nowego, ale szału nie ma ;)







5 komentarzy:

  1. Zuch dziewczyna !!! Wszystko duże....:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. ...i nawet koła nie trzeba....;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To z Ciebie dobry wykładowca skoro się udało!
    Koła nie trzeba, powoli uczę się tu pływać, ale jeszcze z jednym nadmuchanym "motylkiem" na ramieniu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. buziak w przelocie. Robię sobie wolne od komputera na kilka dni.
    Odpocznij i nie zmęcz sie odpoczywaniem ( energicznych potrafi zmęczyć)
    Magnolia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak się robi wolne od komputera na kilka dni??? Chyba nie umiem :(
    Cmok - doleciało właśnie
    Magnolia, pokaż swoją choinkę... jakoś... nie wiem jak... czy Ty możesz tu wstawić zdjęcie???
    Moje dziecko dziś na Warszawę zwiało z kuzynkami.

    OdpowiedzUsuń